Zambijskie Kościoły upomniały się o los robotników, których sytuacja uległa pogorszeniu. Biskupi przypomnieli konieczność przestrzegania zasady równości w handlu oraz ochrony podstawowych praw lokalnych pracowników.
Episkopat Zambii rozpoczął społeczną kampanię w obronie tamtejszych robotników wykorzystywanych przez inwestujące w tym kraju zagraniczne przedsiębiorstwa. Nie zapewniają one należnej płacy, ani minimalnego standardu życiowego. Kościół katolicki wraz z Ekumeniczną Radą Kościołów zaapelował do zambijskiego rządu, aby zawierał takie umowy handlowe, które nie będą szkodliwe dla produkcji i zatrudnienia. W apelu przypomniano, że sprawiedliwy handel wymaga, by pracownika i ochronę środowiska stawiać wyżej od jakiegokolwiek zysku. Zdaniem zwierzchników religijnych darowanie Zambii przez Bank Światowy prawie 3 mld dolarów zadłużenia, przyczyni się do zmniejszenia nędzy. Darowanie długów musi jednak pociągnąć za sobą reformę aktualnych zasad handlu. Potrzeba m.in. otwarcia zagranicznych rynków na towary z krajów najuboższych.
Ona nie śpiewa gardłem, ona śpiewa duszą - mówiła o Magdzie Umer Agnieszka Osiecka.
To spaniałe świadectwo miłosierdzia oraz wspólnoty obywatelskiej i jedności ducha chrześcijańskiego.
Rozwiązanie ma zatrzymać zalew tanich produktów, trafiających do UE głównie z Azji.
Taką możliwość ma zakładać projekt plan pokojowy na linii Ukraina - Rosja.
Aż 50 proc. regularnie uczestniczących we mszach świętych przystępuje również do spowiedzi.