Kard. Joseph Zen-ze Kiun skrytykował bierność administracji Hongkongu i brak demokracji w tym specjalnym regionie administracyjnym Chińskiej Republiki Ludowej.
Purpurat przewodniczył 1 lipca modlitwie poprzedzającej doroczną pokojową manifestację, która przeszła przez centrum tej byłej kolonii brytyjskiej. Żądano wprowadzenia powszechnego prawa wyborczego i poszanowania zasad demokracji. Skrytykowano pasywność administracji lokalnej, dbającej jedynie o własne interesy ekonomiczne. Kard. Zen wyraził uznanie dla rządu w Pekinie za otwartość, z jaką potraktował katastrofalne trzęsienie ziemi w Syczuanie. Jednocześnie zauważył, że wysłannicy władz centralnych kontaktują się jedynie z ludźmi spełniającymi ich oczekiwania. „Czy, aby zostać uznanym za patriotę trzeba zaprzedać swe sumienie?” – pytał biskup Hongkongu. Zaznaczył, że choć nie brak powodów do pesymizmu, to ludzie wierzący muszą zaufać Bogu.
MRiRW: wszystko wskazuje, że szczątki dzika z ASF celowo przeniesiono do zagłębia hodowli trzody.
"Znamy każdą trasę, znamy każdy dom, wiemy, gdzie produkują te śmieci".
Podstawa będzie wprowadzana w życie wraz z nowymi podręcznikami od 1 września 2027 r.
Procentowo najwięcej uczniów chodzi na religię w Rzeszowie, najmniej we Wrocławiu.