Episkopat to nie partia polityczna, w ramach której ścierają się różne skrzydła - mówi rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Józef Kloch.
Episkopat to nie partia polityczna, w ramach której ścierają się różne skrzydła - mówi rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Józef Kloch. W czasie najbliższego zebrania plenarnego - odbędzie się ono 12 i 13 marca - polscy biskupi wybiorą nowego przewodniczącego episkopatu. Upływa bowiem druga kadencja na tym stanowisku abp. Józefa Michalika. Po raz trzeci metropolita przemyski nie może zostać wybrany.
Wybory przewodniczącego mają charakter demokratyczny. Kandydatami mogą być tylko biskupi diecezjalni. Natomiast prawo do udziału w głosowaniu mają wszyscy członkowie KEP.
O zbliżających się wyborach przewodniczącego z rzecznikiem Konferencji Episkopatu Polski ks. Józefem Klochem rozmawiał Rafał Łączny z KAI.
Wybory przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski odbywają się raz na 5 lat, już od 1994 r. Przedtem funkcję przewodniczącego pełnił prymas Polski. Po raz pierwszy procedurze wyborczej poddał się kard. Józef Glemp w 1994 r. Urząd ten pełnił z wyboru przez dwie kadencje, podobnie jak jego następca abp Józef Michalik.
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.
W wyniku działań Izraela w regionie zginęło ponad 65 tys. osób.
Ich zdaniem próbują zarobić na wojnie na Ukrainie przez podwyższanie stawek za tranzyt ropy.