Egipski rząd ogłosił decyzję o budowie nowego kościoła. Ma on upamiętnić Koptów zabitych w Libii przez ekstremistów muzułmańskich związanych z tzw. Państwem Islamskim.
Tamtejsze media powołują się na dekret premiera Ibrahima Mahlaba. Czytamy w nim, że nowa świątynia będzie „kościołem ku czci męczenników” i powstanie w muhafazie (prowincji) Al-Minja w centralnej części Egiptu, na południe od Kairu. To właśnie stamtąd pochodzili zamordowani w Libii egipscy Koptowie.
W wyniku działań Izraela w regionie zginęło ponad 65 tys. osób.
Ich zdaniem próbują zarobić na wojnie na Ukrainie przez podwyższanie stawek za tranzyt ropy.
To była największej tego typu struktura czasów II wojny światowej.