Sprawa rzekomego "zamachu krzesłowego" w maju br. na byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego ugrzęzła w prokuraturze, informuje "Nasz Dziennik".
Na łamach gazety na działania prokuratury uskarża się mecenas Mariusz Trela, obrońca rzekomego zamachowca Remigiusza Dominiaka. Według adwokata odmówiono mu wglądu w akta postępowania, a informację o przesłuchaniu świadków przekazano mu tak późno, że nie mógł wziąć w nim udziału.
- Pani prokurator powiedziała, że jest to postępowanie inkwizycyjne, nie wyjaśniając co ma na myśli - opowiada gazecie adw. Trela.(...) - Ciarki przeszły mi po plecach, bo tak robiła bezpieka. Prawnik podkreśla, że jest to łamanie podstawowych praw obywatelskich do obrony, bo tylko sąd pozna dokumenty prokuratury i zdecyduje o dalszym losie jego klienta.
Andrzej Bargiel po zjeździe z Everestu na nartach bez użycia tlenu.
Dla porównania, w drugim kwartale 2024 roku było to 112 proc. PKB.
Otwarte zostały też trzy kolejowe przejścia graniczne dla ruchu towarowe.
W Polsce rozpoczęły się już przygotowania do 41. Światowych Dni Młodzieży (ŚDM).
- napisał w środę amerykański "Wall Street Journal", powołując się na źródła.