Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu skazał we wtorek Bośnię za niedopuszczanie Żydów i Romów do kandydowania w niektórych wyborach, w tym prezydenckich.
Zakaz startowania przedstawicieli tych mniejszości w niektórych wyborach "nie ma obiektywnego i rozsądnego uzasadnienia", a więc jest sprzeczny z Europejską Konwencją Praw Człowieka, która zakazuje dyskryminacji - uznali sędziowie.
Do Trybunału zwróciło się w tej sprawie dwóch Bośniaków - Żyd i Rom, którym uniemożliwiono startowanie w wyborach we własnym kraju z powodu przynależności do mniejszości.
Powodem w obu przypadkach był zapis w bośniackiej konstytucji, dzielący obywateli na dwie kategorie: "narody konstytutywne" (Muzułmanów, Chorwatów i Serbów) oraz wszystkie pozostałe, w tym Żydów i Romów. Izba wyższa parlamentu bośniackiego oraz stanowisko prezydenta są zarezerwowane dla "narodów konstytutywnych".
MRiRW: wszystko wskazuje, że szczątki dzika z ASF celowo przeniesiono do zagłębia hodowli trzody.
"Znamy każdą trasę, znamy każdy dom, wiemy, gdzie produkują te śmieci".
Podstawa będzie wprowadzana w życie wraz z nowymi podręcznikami od 1 września 2027 r.
Procentowo najwięcej uczniów chodzi na religię w Rzeszowie, najmniej we Wrocławiu.