Polska placówka dyplomatyczna w Meksyku oraz MSZ nie odnotowały dotychczas sygnałów o poszkodowanych obywatelach polskich; na wstępnej liście osób przewiezionych do szpitali w mieście Meksyk nie ma też nazwisk wskazujących na polskie pochodzenie poszkodowanych - poinformowało w środę PAP MSZ.
Jak zapewniono, MSZ oraz polskie służby konsularne i dyplomatyczne z uwagą śledzą rozwój sytuacji w Meksyku po silnym trzęsieniu ziemi.
"W dotkniętych regionach cały czas trwają akcje ratownicze. W Ambasadzie RP w Meksyku w związku z sytuacją powołano zespół kryzysowy" - podkreśliło MSZ.
Polska placówka dyplomatyczna w Meksyku oraz MSZ nie odnotowały dotychczas sygnałów o poszkodowanych obywatelach polskich. "Na wstępnej liście osób przewiezionych do szpitali w mieście Meksyk nie ma też nazwisk wskazujących na polskie pochodzenie poszkodowanych" - podkreślił resort.
Meksykańskie służby ratunkowe podały, że liczba ofiar śmiertelnych wtorkowego trzęsienia ziemi w środkowym Meksyku, które według różnych źródeł miało magnitudę 7,1-7,4, wzrosła do co najmniej 248.
Szef MSWiA Mariusz Błaszczak podkreślił, że polscy ratownicy są gotowi nieść pomoc w takich sytuacjach jak trzęsienie ziemi w Meksyku. Zgłosiliśmy gotowość, czekamy na wnioski ze strony meksykańskiej - powiedział w środę minister, pytany o ewentualną pomoc dla tego kraju.
List do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen
Widzowie będą go mogli zobaczyć w kinach już od 10 października.
Zdaniem autorów raportu Chiny przygotowują niespodziewany atak.
Kolejny ruch w wojnie handlowej z USA oraz cios w globalne łańcuchy dostaw.
"To, co przeszkadza najbardziej w rozmowie, to pokusa niedostrzegania (przez Niemców) Polski".