W nocy ze środy na czwartek spłonęło krematorium w miejscowości Schwaebisch Hall w kraju związkowym Badenia-Wirtembergia - podały w piątek niemieckie media. Żadne z około 20 ciał czekających na kremację nie spłonęło.
Według naocznych świadków potężny pożar był widoczny z odległości wielu kilometrów. Akcja strażaków trwała wiele godzin. Jeszcze po opanowaniu sytuacji strażacy dogaszali pojedyncze zarzewia.
Szalejący żywioł bezpowrotnie uszkodził budynek, zlokalizowany niedaleko cmentarza Waldfriedhof, w którym znajdowało się krematorium i według pierwszych szacunków wyrządził straty sięgające 1,5 mln euro.
Ciała czekające na kremację nie spłonęły dzięki temu, że były przechowywane w chłodni, której ogień nie zdołał naruszyć.
Przyczyny pożaru nie są znane - powiedział rzecznik miejscowej policji. Technicy i funkcjonariusze śledczy badają sprawę.
Potrzeba kompleksowej, zdecydowanej odpowiedzi na ten kryzys.
Krzysztof Gawkowski odnosi się do propozycji zmian w prawie unijnym, nazywanych "chat control".
Przejście w Kuźnicy było zamknięte od czterech lat, w Bobrownikach - od ponad 2,5 roku.
Co najmniej jeden Indianin z plemienia Guarani zginął zastrzelony
W Światowy Dzień Ubogich wspólny posiłek w Auli Pawła VI był ważnym punktem jubileuszowych wydarzeń.