TVP zaprasza wszystkich 10 kandydatów na prezydenta do przedwyborczych debat. Kandydaci mieliby w nich wystąpić według wyników sondaży - na początek cieszący się najmniejszym poparciem, na końcu liderzy.
"Wysłaliśmy pisma do sztabów - zdecydowana większość odpowiedziała pozytywnie" - powiedział w środę PAP rzecznik TVP Stanisław Wojtera. Dodał, że "jasnej odpowiedzi" nie ma ze sztabów liderów sondaży: Bronisława Komorowskiego i Jarosława Kaczyńskiego.
Zgodnie ze środową uchwałą zarządu TVP, mają się odbyć cztery debaty prezydenckie. W pierwszych dwóch ma wystąpić po trzech kandydatów, w kolejnych - po dwóch.
Nie ma jeszcze szczegółowego kalendarza debat, nieznana jest też ich formuła. "Chcemy to omówić z przedstawicielami sztabów wyborczych. TVP wyjdzie oczywiście z własnymi propozycjami, ale chcemy też poznać uwagi sztabów" - powiedział PAP Wojtera.
W wyborach prezydenckich startują: kandydat PO Bronisław Komorowski, PiS - Jarosław Kaczyński, SLD - Grzegorz Napieralski, PSL - Waldemar Pawlak, Prawica Rzeczypospolitej - Marek Jurek, Andrzej Olechowski (kandydat niezależny), Wolność i Praworządność - Janusz Korwin-Mikke, Samoobrona - Andrzej Lepper, Polska Partia Pracy - Bogusław Ziętek i Kornel Morawiecki (kandydat niezależny).
Blokady nałożone przez Jama’at Nusrat al-Islam wal-Muslimin.
Innym z zagrożeń jest zagospodarowanie emocji dla zysku z wykorzystaniem AI.
Od początku września USA przeprowadziły już 10 nalotów na statki i łodzie rzekomych przemytników.
Kraje V4, gdy występowały wspólnie, zawsze odnosiły sukces w UE.
Zdaniem gazety władca Kremla obawia się także zamachu stanu.