W Sejmie rozpoczęło się w środę po południu spotkanie prezydium zespołu ds. wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej z niektórymi pełnomocnikami rodzin ofiar. Wcześniej tego dnia rodziny i ich pełnomocnicy spotkali się w Warszawie z prokuratorami.
Do Sejmu przybyli: senator Zbigniew Cichoń, reprezentujący żonę senatora Stanisława Zająca - Alicję, i Stefan Hambura, reprezentujący m.in. syna Anny Walentynowicz.
Szef zespołu Antoni Macierewicz powiedział tuż po rozpoczęciu spotkania, że inni pełnomocnicy są w drodze do Sejmu.
Spotkanie odbywa się z inicjatywy prezydium zespołu ds. katastrofy. Jego szef mówił wcześniej na konferencji prasowej w Sejmie, że celem środowego spotkania jest m.in. przedstawienie przez pełnomocników rodzin ich problemów związanych z toczącym się postępowaniem w sprawie katastrofy oraz związanych z "ich relacjami z prokuraturą".
Środowe spotkanie rodzin i ich pełnomocników z prokuratorami trwało ponad cztery godziny. W pierwszej części śledczy informowali o dotychczasowych ustaleniach i podejmowanych działaniach, w drugiej zaś odpowiadali na pytania.
Jedna osoba zginęła, 23 poszkodowanych wraca do Polski, dwóch zostało w austriackich szpitalach.
Zarzuty wobec każdego z jeńców oparto wyłącznie na tym, że służył on w batalionie "Ajdar".
Podkop odkryto w okolicy miejscowości Kondratki w powiecie białostockim.
Karol III i Kamila po raz pierwszy spotkają się z Leonem XIV.
Co najmniej dwie osoby zginęły po tym, jak policja otworzyła ogień do tłumu żałobników.
Baza lotnicza była kilkukrotnie atakowana przez ukraińskie drony.