Zmarły w sierpniu bieżącego roku w wieku 75 lat prezes Papieskiej Akademii Nauk, włoski fizyk Nicola Cabibbo nie uważał, aby religia mogła negować prawdę nauki. Ujawnia to w wywiadzie dla rzymskiego dziennika „La Repubblica” wdowa po uczonym Paola.
Obejmując stanowisko prezesa Papieskiej Akademii Nauk, na które powołał go Jan Paweł II, Nicola Cabibbo „chciał wnieść i wniósł swój wkład” w interesujące ją „wielkie kwestie etyczne i społeczne: wykorzystanie źródeł energii, zrównoważony rozwój, różnorodność biologiczna, organizmy genetycznie modyfikowane, kwestie związane z końcem życia”.
Wdowa po włoskim fizyku przypomina, że Papieska Akademia Nauk, której jej mąż był prezesem, „gromadzi najwybitniejszych naukowców świata, niezależnie od ich religijnego i politycznego credo”. Profesora Cabibbo wspomniał niedawno z wdzięcznością Benedykt XVI podczas audiencji dla członków akademii.
Jedna osoba zginęła, 23 poszkodowanych wraca do Polski, dwóch zostało w austriackich szpitalach.
Zarzuty wobec każdego z jeńców oparto wyłącznie na tym, że służył on w batalionie "Ajdar".
Podkop odkryto w okolicy miejscowości Kondratki w powiecie białostockim.
Karol III i Kamila po raz pierwszy spotkają się z Leonem XIV.
Co najmniej dwie osoby zginęły po tym, jak policja otworzyła ogień do tłumu żałobników.
Baza lotnicza była kilkukrotnie atakowana przez ukraińskie drony.