Jan Paweł II pokazywał nam, że Kościół nie jest jakimś przytułkiem dla nieudaczników, lecz przeciwnie bycie w nim jest radością i pochwałą życia” – powiedział abp Paolo Pezzi w rozmowie z KAI.
Metropolita archidiecezji Matki Bożej w Moskwie pytany, jak Jan Paweł II wpłynął na odrodzenie życia kościelnego w Rosji arcybiskup powiedział: „Myślę, że najbardziej poprzez swoją otwartość, gotowość zmierzenia się z realnymi problemami, z którymi ma do czynienia współczesny Rosjanin po latach sowieckiego ucisku”.
KAI: Jak Ksiądz Arcybiskup ocenia wpływ Jana Pawła II na historię ostatnich lat istnienia ZSRR oraz na przemiany jakie dokonały się w ostatnich dwudziestu latach nowej Rosji, w świetle relacji z państwem i Rosyjskim Kościołem Prawosławnym? Jakie były blaski i cienie tych relacji?
- Trudno ocenić wpływ papieża na te relacje w kontekście religijno-politycznym, ale daje się w nich zauważyć dwa istotne momenty. Pierwszy to kiedy papież podczas inauguracji swojego pontyfikatu wezwał wszystkich, aby otworzyli drzwi Chrystusowi i nie bali się Chrystusa. Rozwinięcie i ucieleśnienie tych słów chyba najbardziej wpłynęło na sytuację Związku Radzieckiego i relację Kościoła katolickiego do Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego. Położenie akcentu właśnie na osobie Jezusa Chrystusa, który nie przyszedł, aby zniszczyć i poniżyć człowieka, ale aby podnieść go z upadku i zbawić jest w tym kontekście bardzo ważne.
KAI: Jak Jan Paweł II wpłynął na odrodzenie życia kościelnego w Rosji, po jak to mówił poprzednik Księdza Arcybiskupa, abp Tadeusz Kondrusiewicz, siedemdziesięciu latach polarnej nocy ateizmu państwowego?
- Myślę, że najbardziej poprzez swoją otwartość, gotowość zmierzenia się z realnymi problemami, z którymi ma do czynienia współczesny Rosjanin po latach sowieckiego ucisku. Jan Paweł II zwracał się do każdego człowieka: „Nie bój się iść za Jezusem Chrystusem. To dzięki niemu możesz uporać się z dowolnym problemem twojego życia” – mówił papież.
KAI: Kim jest osoba Jana Pawła II dla Rosjan?
- Od Rosjan zawsze słyszałem o nim bardzo pozytywne opinie.
KAI: Jak Jan Paweł II wpłynął na życie Księdza, jako człowieka, kapłana i arcybiskupa?
- Odpowiem na to pytanie opisując jedno z istotnych wydarzeń mojego życia. Będąc w Rzymie w 1984 roku z okazji trzydziestolecia powstania Ruchu Comunione e Liberazione, z którym jestem związany, uczestniczyłem w spotkaniu z Janem Pawłem II. Wtedy szczególnie poruszyły mnie słowa papieża, w których wezwał nas, abyśmy nieśli światu sprawiedliwość, miłość, dobro, piękno, prawdę odnajdywane w Jezusie Chrystusie. Słowa te były wielkim impulsem dla mojego życia i w tym sensie chyba najbardziej Jan Paweł II wpłynął na moje życie.
KAI: Wśród wielu wymiarów posługi Jana Pawła II jednym z najbardziej fascynujących Księdza Arcybiskupa są chyba jego relacje z młodzieżą?
- Zawsze mnie poruszał stosunek Jana Pawła II do młodzieży, to, jak on się do niej zwracał, jak ożywiał się w trakcie tych spotkań. Podobnych stanów doświadczam niekiedy i ja. Zdarzało mi się, że będąc zmęczony po całym dniu pracy to w trakcie spotkania z młodymi ludźmi bardzo szybko się regeneruję i dostaję witalnych energii. Nie potrafię tego do końca wyjaśnić. Przede wszystkim Jan Paweł II nauczył mnie, abym przyjmował życie jako powołanie, piękną posługę, którą mogę wykonywać dla Boga.
KAI: Jak archidiecezja Matki Bożej w Rosji będzie przeżywać beatyfikację Jana Pawła II?
- Przede wszystkim wszyscy wierni przyjęli z wielką wdzięcznością decyzję papieża Benedykta XVI o beatyfikacji Jana Pawła II. Szczególnie ci, którzy byli świadkami i w pewnym sensie uczestnikami tego pontyfikatu. Ponadto muszę dodać, że to dzięki Janowi Pawłowi II nasz Ruch Comunione e Liberazione oraz Bractwo św. Karola Boromeusza, w którym przyjąłem święcenia kapłańskie, zostały zatwierdzone przez Kościół. Dla mnie i obu organizacji jest to szczególny powód do wdzięczności dla papieża Polaka.
Odnośnie obchodów to przede wszystkim do Rzymu na uroczystości beatyfikacyjne pojadę ja sam. W Moskwie w dzień beatyfikacji odprawiona zostanie uroczysta Msza św. Po niej zamierzamy uruchomić telemost z Rzymem, aby umożliwić wiernym obejrzenie beatyfikacji przy katedrze. Po powrocie z Rzymu, 12 maja odprawimy Mszę św. dziękczynną za beatyfikację Jana Pawła II.
KAI: Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał Wojciech Raiter
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.