NATO: Szef Komitetu Wojskowego admirał Bauer: ambicje Rosji nie ograniczają się do Ukrainy, lecz sięgają o wiele dalej.
Rosja nie zamierza zatrzymać się na Ukrainie; jej ambicje sięgają daleko poza granice tego kraju - powiedział w środę w kwaterze głównej NATO w Brukseli przewodniczący Komitetu Wojskowego Sojuszu Północnoatlantyckiego admirał Rob Bauer.
"Wojna Rosji przeciwko Ukrainie jest największym zagrożeniem dla euroatlantyckiego bezpieczeństwa od dekad. Moskwa liczyła, że będzie to wojna trzydniowa, tymczasem wchodzi ona właśnie w 15. miesiąc" - mówił Bauer na konferencji prasowej po zakończeniu posiedzenia szefów sztabów generalnych 31 państw NATO.
Czytaj także: Kiedy szachownica płonie
"Siła oraz determinacja narodu ukraińskiego i wojska nieustannie wprawiają nas w podziw. Natowscy dowódcy wojskowi zapewnili (w środę) o niezachwianym wsparciu. Nie ma żadnych wątpliwości, że NATO będzie wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie to konieczne" - dodał.
Przestrzegł przy tym przed popełnieniem błędu w ocenie ambicji Rosji. "Rosja nie zamierza zatrzymać się na Ukrainie. Jej ambicje sięgają daleko poza granice tego kraju. Widzieliśmy to w Abchazji, Osetii Południowej, jak również w Naddniestrzu" - wskazał admirał Bauer.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.