Co najmniej sześć osób zginęło, a pięć zostało rannych w sobotę w rosyjskim ostrzale Łymanu w obwodzie donieckim - poinformował Pawło Kyryłenko, szef władz tego regionu na wschodzie Ukrainy.
Rosyjskie wojska ostrzelały miasto z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych około godz. 10 rano (godz. 9 w Polsce). Uszkodzone zostały dom i sklep. Na miejscu prowadzą działania ratownicy medyczni i policjanci.
Zobacz: Relacja na bieżąco z wydarzeń na Ukrainie
Na początku października ubiegłego roku prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował o wyzwoleniu Łymanu spod rosyjskiej okupacji. Krótko po przywróceniu kontroli Kijowa nad tym strategiczne ważnym miastem w Donbasie pojawiły się doniesienia o masowych miejscach pochówku osób, które zostały tam zabite lub zmarły z przyczyn naturalnych podczas agresji Kremla.
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.
W wyniku działań Izraela w regionie zginęło ponad 65 tys. osób.
Ich zdaniem próbują zarobić na wojnie na Ukrainie przez podwyższanie stawek za tranzyt ropy.