Premier Tunezji Bedżi Caid Essebsi poinformował w środę, że jego rząd zamroził aktywa libijskiego dyktatora Muammara Kadafiego.
Szef libijskiej dyplomacji Moussa Koussa przyleciał w środę do Londynu, gdzie będzie starał się o azyl polityczny. Koussa zrezygnował ze swego stanowiska w proteście przeciw atakom sił libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego na ludność cywilną.
Zwolennicy uznawanego przez społeczność międzynarodową za prezydenta Wybrzeża Kości Słoniowej Alassane Ouattary przejęli w środę - trzeciego dnia swojej ofensywy - kontrolę nad stolicą kraju Jamusukro.
Uganda rozważy sprawę azylu dla Muammara Kadafiego, jeśli libijski przywódca zwróci się z taką prośbą - powiedział w środę wiceminister spraw zagranicznych Henry Okello Oryem. Skomentował w ten sposób informacje, że Kampala udzieli schronienia Kadafiemu.
Kraje UE powinny już w piątek w tzw. procedurze pisemnej podjąć decyzję umożliwiającą przeprowadzenie unijnej operacji humanitarnej w Libii z wykorzystaniem zasobów wojskowych. Jej kwatera główna znajdzie się w Rzymie - ujawniły źródła dyplomatyczne.
W miarę jak ofensywa sił libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego przesuwa się na wschód, Libijczycy całymi rodzinami uciekają z miasta Adżdabija do położonego bardziej na wschód Bengazi, pozostającego w rękach rebeliantów - podali w środę świadkowie.
Najwyższa Rada Wojskowa, rządząca Egiptem od ustąpienia prezydenta Hosniego Mubaraka 11 lutego, poinformowała w środę, że wybory prezydenckie odbędą się jeszcze w 2011 roku - miesiąc albo dwa po wyborach parlamentarnych planowanych na wrzesień.
Konsekwencją konfliktu w Libii może być przynajmniej przejściowy podział tego kraju i ustanowienie na części jego terytorium strefy chronionej przez siły międzynarodowe - ocenił w środę szef niemieckiej Fundacji Nauka i Polityka Volker Perthes.
Rzecznik prezydenta Ugandy Yoweriego Museveniego powiedział w środę, że libijski przywódca Muammar Kadafi będzie mile widziany, jeśli zechce zamieszkać w Ugandzie. To chyba pierwszy kraj, który zaprasza libijskiego przywódcę - pisze agencja Associated Press.
Wielka Brytania nie wyklucza dostarczania broni libijskim rebeliantom, lecz na razie nie podjęła decyzji w tej sprawie - powiedział w środę brytyjski premier David Cameron.