Rzecznik prezydenta Ugandy Yoweriego Museveniego powiedział w środę, że libijski przywódca Muammar Kadafi będzie mile widziany, jeśli zechce zamieszkać w Ugandzie. To chyba pierwszy kraj, który zaprasza libijskiego przywódcę - pisze agencja Associated Press.
Rzecznik Tamale Mirundi powiedział, że taka jest polityka Ugandy, by zagwarantować u siebie schronienie ubiegającym się o azyl.
Zaznaczył, że taka polityka istnieje po części dlatego, że wielu Ugandyjczyków uciekało z kraju za wieloletnich rządów dyktatora Idi Amina.
Yoweri Museveni, który w lutym ponownie wygrał wybory, rządzi Ugandą od 25 lat.
USA, Wielka Brytania i Katar sugerowały na wtorkowej konferencji w Londynie w sprawie Libii, że Kadafiemu i jego rodzinie należałoby umożliwić emigrację, jeśli zaakceptują ofertę szybkiego zakończenia rozlewu krwi w Libii - pisze agencja Reutera.
Rozwiązanie ma zatrzymać zalew tanich produktów, trafiających do UE głównie z Azji.
Taką możliwość ma zakładać projekt plan pokojowy na linii Ukraina - Rosja.
Aż 50 proc. regularnie uczestniczących we mszach świętych przystępuje również do spowiedzi.
Strony pornograficzne były częściej odwiedzane przez dzieci między 7 i 14 rokiem niż Wikipedia.