12 listopada 2014 roku to dla zdobywców kosmosu historyczny dzień. Dzisiaj po raz pierwszy w historii zostanie podjęta próba lądowania na powierzchni komety. Tą kometą jest Czuriumow-Gierasimienko, a misją - Rosetta.
„Powinno się pamiętać, że zniewalanie rodzin niewiernych i branie ich kobiet za konkubiny jest jasno ustanowionym aspektem szariatu – prawa islamskiego (...). Jeśli więc dziecko lub kobieta, zostają pojmane, stają się niewolnicami przez fakt pojmania, a poprzednie małżeństwo kobiety jest automatycznie anulowane".
Po kilku miesiącach względnego spokoju, wschodnia część Demokratycznej Republiki Konga znowu doświadcza przypadków skrajnej przemocy.
Andrzej Gondek i Daniel Lewczuk z Warszawy oraz Marek Wikiera z Gdańska ukończyli ostatni bieg cyklu 4Deserts Series na Antarktydzie. Wcześniej pokonali 750 km na trzech pustyniach: jordańskiej, Gobi i Atakamie i jako pierwsi Polacy weszli do elitarnego klubu.
Egipski sąd skazał we wtorek na pięć lat więzienia sześciu Egipcjan i zaocznie trzech Niemców za kradzież fragmentów kamiennych bloków pochodzących z piramidy Cheopsa w Gizie.
Władze Mali podały, że we wtorek zmarła w tym kraju druga ofiara eboli - pielęgniarz, który zajmował się pacjentem z Gwinei. Według ekspertów w Liberii, która należy do krajów najbardziej dotkniętych epidemią, obserwuje się spowolnienie szerzenia się choroby.
Prezydent USA Barack Obama trzykrotnie rozmawiał we wtorek w Pekinie z przywódcą Rosji Władimirem Putinem na marginesie szczytu państw Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC) - poinformował Biały Dom. Tematem dyskusji były Ukraina, Iran i Syria.
Po masowym zabiegu sterylizacyjnym, który wykonano w środkowych Indiach, zmarło osiem kobiet, a ok. 60 trafiło do szpitala z powikłaniami. Stan wielu z nich jest ciężki - poinformował we wtorek przedstawiciel lokalnych władz.
Ostatni przywódca ZSRR Michaił Gorbaczow po spotkaniu z kanclerz Angelą Merkel w poniedziałek w Berlinie wezwał Niemcy i Rosję do jak najszybszego podjęcia kroków zmierzających do rozwiązania konfliktu na Ukrainie, by nie dopuścić do powstania nowego muru.
Ponad 2,2 miliona Katalończyków zagłosowało w sprawie niepodległości regionu. Prawie 81 proc. opowiedziało się za przekształceniem Katalonii w państwo niezależne od Hiszpanii. Rząd w Madrycie uważa niedzielne głosowanie za nielegalne i nie uznaje jego wyników.