Dlaczego Włochy, Niemcy, Francja? Wystarczy rzut oka na flightradar24. U nas nie dość, że w powietrzu sporo luzu, to większość z tych co lecą, nie ląduje. Zdemolowaliśmy też sobie transport zbiorowy, Polacy siedzą w chałupie, albo wożą 4 litery mercedesami ze szrotu - co jednak masowym zakażeniom nie sprzyja. Biorąc to w kupę, można szacować, że skala epidemii będzie u nas o rząd wielkości mniejsza niż w krajach "bardziej rozwiniętych". Oby nie spowodowało to u nas szturmu uchodźców z zachodu - co nie jest niemożliwe jak tak dalej pójdzie. Czuję że wydumane problemy naszej Targowicji już teraz schodzą na daleki plan w ue i tsue, a wkrótce nikt o nich nawet nie wspomni. Prawdziwe problemy sprowadzą wszystkie sprawy do właściwego wymiaru.