Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Trzęsienie ziemi w Chile mogło uaktywnić okoliczne wulkany. Dlatego naukowcy spodziewają się, że w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy w Chile dojdzie do erupcji wulkanicznych - podaje internetowy serwis "New Scientist".
Po ciężkim trzęsieniu ziemi w Chile ruszyła z pomocą Caritas Internationalis. Do pomocy włączają się miejscowe zgromadzenia zakonne. Tymczasem wstrząsy w południowoamerykańskim kraju wciąż trwają.
Rząd Chile oficjalnie zwrócił się w poniedziałek do Narodów Zjednoczonych o pomoc po katastrofalnym trzęsieniu ziemi. Rzeczniczka ONZ ds. humanitarnych Elisabeth Byrs zapowiedziała, że organizacja jest "gotowa do działania".
Caritas Polska włączy się w pomoc dla ofiar tragicznego trzęsienia ziemi w Chile i prześle tam środki finansowe – zadeklarował zastępca dyrektora Caritas Polska ks. Marcin Brzeziński. Jak podkreśla, obecnie niezbędne jest nawiązanie bezpośredniego kontaktu z ekipą Caritas Internationalis, która już udała się na miejsce tragedii.
W mieście Concepcion, ok. 500 km na południe od Santiago, służby ratownicze wydobywają ludzi z gruzów domów, zniszczonych przez sobotnie trzęsienie ziemi. W mieście panuje nieopisany chaos.
Japońskie służby meteorologiczne przeprosiły w poniedziałek za to, że przesadnie oceniły zagrożenie tsunami spowodowanym przez sobotnie trzęsienie ziemi w Chile i wezwały 1,5 miliona ludzi do ewakuacji. Okazało się, że fale były mniejsze niż się spodziewano.
Potężne trzęsienie ziemi, o sile 8,8, które w sobotę nawiedziło Chile, spowodowało śmierć co najmniej 708 ludzi - powiedziała w niedzielę prezydent Michelle Bachelet. Najprawdopodobniej ostateczna liczba ofiar śmiertelnych okaże się jeszcze większa.
Podczas spotkania z wiernymi w Watykanie w niedzielę Benedykt XVI modlił się za ofiary trzęsienia ziemi w Chile. Zapewnił o swej bliskości ze wszystkimi, którzy ucierpieli w jego wyniku.
Centrum Ostrzegawcze przed Tsunami na Hawajach odwołało w niedzielę alarm wydany dla obszaru Pacyfiku. Ostrzeżenie objęło 53 kraje i regiony. Ogłoszono je po sobotnim trzęsieniu ziemi o sile 8,8 stopni w Chile, w którym poniosło śmierć co najmniej 300 osób.
Kolejna fala tsunami, tym razem o wysokości 120 cm, dotarła w niedzielę o godzinie 7.49 czasu polskiego do portu Kuji na północnym wschodzie Japonii, 40 minut po pierwszej, 90-centymetrowej fali - poinformowała agencja meteorologiczna.