Wrocławianie spotkali w przestrzeni miejskiej żołnierzy Armii Krajowej, otrzymali materiały edukacyjne oraz poznali miejsca związane z AK we Wrocławiu. To niecodzienny sposób uczczenia 74. rocznicy powstania Armii Krajowej, przypadającej 14 lutego. Zdjęcia: Maciej Rajfur /Foto Gość
"Duch powodzi", jeden z czterech symbolicznie wyrażających różne oblicza Wrocławia, popłynął w stronę rynku - z bulgotem i pluskiem, w towarzystwie korowodu wodnych stworów, z rozedrganymi falami. Idący w pochodzie z zajezdni Dąbie wrocławianie - ubrani w niebieskie peleryny - mogli podziwiać akrobacje i grę świateł, zwłaszcza na mostach, oraz scenki i tańce, na przykład pląsy z parasolkami. Zdjęcia: Agata Combik /Foto Gość
Na placu przed bazyliką garnizonową otwarto wystawę pt. "Odzyskiwani bohaterowie". Rotmistrz Pilecki, generał "Nil" czy sanitariuszka "Inka", ale także inni żołnierze wyklęci czekają na spotkanie z wrocławianami. Oprócz tego fotografie nieosądzonych nigdy katów: sędziów, prokuratorów, egzekutorów. Zdjęcia: Maciej Rajfur /Foto Gość