„Solidarność" w tym tygodniu zaapeluje do sieci handlowych, aby 24 grudnia ich sklepy były czynne najpóźniej do godziny 15 - podała Rzeczpospolita. O wcześniejsze zakończenie pracy w Wigilię apeluje też Super Express.
– Tysiące pracowników handlu też ma prawo do świętowania tego szczególnego wieczoru, zwłaszcza że większość zatrudnionych to kobiety – mówi Rz Alfred Bujara, przewodniczący sekcji krajowej pracowników handlu NSZZ „S”. Związkowcy w projekcie komunikatu zaznaczają, że zamknięcie sklepu o 15 nie oznacza, iż pracownik wyjdzie o tej porze z pracy. Ma bowiem jeszcze inne obowiązki jak zamknięcie kas czy posprzątanie sklepu. Zaznaczają, że w zależności od rodzaju placówki czynności te mogą potrwać nawet dwie godziny. „Solidarność” jednocześnie apeluje też do klientów, żeby nie odkładali zakupów na ostatnią chwilę. W piątkowym komunikacie MPiPS zaznaczyło, że nie jest upoważnione do wydania decyzji, która gwarantowałaby wszystkim pracownikom krótszy czas pracy w Wigilię. Wiele sieci i tak ogranicza godziny pracy swoich sklepów. Jeszcze dalej idzie Super Express. Apeluje do pracodawców, aby w Wigilię pozwolili pracownikom iśc do domu już o 12.00: Koalicja Super Expressu przeciwko pracy w Wigilię rośnie w siłę! Poparła nas minister pracy Jolanta Fedak (47 l.), popierają kolejni politycy. Specjalnie dla Czytelników SE drukuje wniosek do szefa o wolne 24 grudnia. Koniec z wyzyskiem! - czytamyw w SE. - Jeśli twój szef jeszcze nie zaproponował ci wolnego w Wigilię, domagaj się tego sam. Wytnij nasz wniosek i połóż szefowi na biurku. Jeśli 24 grudnia pozwoli ci wyjść wcześniej z pracy - złóż mu serdeczne życzenia. A jeśli nie posłucha próśb twoich, pani minister Fedak i Super Expressu... postaw sprawę na ostrzu noża. Powiedz przełożonemu, że naskarżysz na niego dziennikarzom naszej gazety. Przyjedziemy, sfotografujemy wyzyskiwacza i opublikujemy informacje o nim w Super Expressie. Drżyjcie, krwiopijcy! Super Express znalazł dla akcji Wolna Wigilia poparcie rządu, parlamentarzystów i setek tysięcy Polaków. - Proszę pracodawców, by w ten szczególny dzień, 24 grudnia, szli Polakom na rękę i puszczali ich wcześniej do domów - przekonuje minister Jolanta Fedak. A my mamy już nowych sojuszników. Powołaliśmy specjalną koalicję, która będzie walczyć o Wigilię wolną od pracy. - Wigilia musi być wpisana na listę dni świątecznych - mówi poseł PiS Stanisław Szwed (52 l.). Wtóruje mu Iwona Guzowska (33 l.) z PO. - Zaraz po świętach spotkam się z prawnikami i klubowymi kolegami i stworzymy projekt, który pozwoli na nowelizację przepisów dotyczących pracy w dni świąteczne. Nie ma nic bardziej uciążliwego niż robota 24 grudnia! Przecież wtedy mamy tyle obowiązków domowych, że spędzenie kilku godzin w pracy jest katastrofą. Tego nie da się pogodzić! - alarmuje posłanka. Posłanka PO Iwona Guzowska (33 I.) dla Super Expressu: Nie ma nic bardziej uciążliwego niż robota 24 grudnia! Przecież wtedy mamy tyle obowiązków domowych, że spędzenie kilku godzin w pracy jest katastrofą Super Express zachęca nawet pracowników, ktorym nie uda się przekonać swych szefów do krótszej pracy w Wigilię, aby nadsyłali skargi do redakcji SE.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.