Z apelem o modlitwę o pokój w Gruzji oraz o większe poszanowanie wolności religijnej i praw człowieka w Chinach, gdzie odbywają się Igrzyska Olimpijskie, wzywali w Świętej Lipce kard. Stanisław Dziwisz, metropolita krakowski i kard. Józef Glemp, Prymas Polski. Hierarchowie uczestniczyli w uroczystościach 40. rocznicy koronacji obrazu Matki Bożej Świętolipskiej.
Na uroczystości przybyło wielu hierarchów Kościoła w Polsce: metropolita warmiński abp Wojciech Ziemba, biskup ełcki Jerzy Mazur, biskup polowy WP Tadeusz Płoski, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski bp Stanisław Budzik, biskup-senior warmiński Julian Wojtkowski oraz przełożony wielkopolsko-mazowieckiej prowincji jezuitów, ks. Dariusz Kowalczyk. Przed Mszą św. poświęcono pomnik kard. Stefana Wyszyńskiego i papieża Jana Pawła II. To właśnie kard. Wyszyński oraz jeszcze wtedy kard. Karol Wojtyła dokonali koronacji obrazu. Pomnik stanął w obok krużganków okalających świątynię. Eucharystii w Świętej Lipce przewodniczył kard. Józef Glemp, homilię wygłosił kard. Dziwisz. Mówił on o kontaktach i więziach księdza, biskupa i kardynała Karola Wojtyły z sanktuarium w Świętej Lipce, które już jako papież Jan Paweł II podniósł do rangi bazyliki mniejszej. Metropolita krakowski wspominał "wczasy filozoficzne", które dla młodzieży akademickiej prowadził tu młody ks. prof. Karol Wojtyła w 1958 roku, tuż po nominacji na biskupa pomocniczego Krakowa. Zdaniem kard. Dziwisza, Matka Boża z sanktuarium w Świętej Lipce, przygotowywała Karola Wojtyłę do posługi Biskupa Rzymu. Na zakończenie metropolita krakowski apelował o modlitwę w intencji pokojowego rozstrzygnięcia konfliktu zbrojnego w Gruzji. Nawiązał również do igrzysk olimpijskich w Pekinie, prosząc o modlitwę w intencji większej wolności religijnej i poszanowania praw człowieka w Chinach. Na zakończenie Mszy św. odbyła się procesja, która zakończyła się na podium ołtarzowym blisko pomnika kard. Wyszyńskiego i kard. Wojtyły, gdzie Prymas Polski kard. Glemp również nawiązał do sytuacji w Gruzji i igrzysk w Chinach. Prosił również o modlitwę w intencji powołań kapłańskich i zakonnych oraz apelował, szczególnie do młodych, o ewangeliczne spojrzenie na życie. Początki sanktuarium maryjnego w Świętej Lipce według przekazów ludowych sięgają XIV w. Od bardzo dawna stała na tym miejscu rozłożysta lipa oraz kaplica. Już w średniowieczu pielgrzymowano do Świętej Lipki z Prus, Mazowsza i Warmii. Ostatni wielki mistrz krzyżacki Albrecht Hohenzollem w 1519 r. szedł tu pieszo i boso z Królewca. W 1525 r. wiara katolicka została zakazana w państwie pruskim, zburzono kaplicę, lipa została wycięta, a cudowną figurkę utopiono w jeziorze. W 1618 r. sekretarz króla Zygmunta III wykupił Świętą Lipkę, przekazując ją jezuitom. Wybudowano tam następnie kaplicę, w której umieszczono kopię obrazu Matki Boskiej Śnieżnej. Zapoczątkowało to rozkwit sanktuarium; wybudowano kościół z krużgankami. Po kasacie zakonu jezuici wrócili do Świętej Lipki dopiero w 1932 r. Po II wojnie światowej sława sanktuarium wzrosła. Zaczęły przybywać liczne pielgrzymki i wycieczki. Główne uroczystości to odpust 15 sierpnia w uroczystość Wniebowzięcia NMP oraz odpust Nawiedzenia NMP w ostatnią niedzielę maja, kiedy do Świętej Lipki przybywają wierni w pieszej pielgrzymce "Gwiaździstej" z Reszla, Kętrzyna, Mrągowa, Giżycka i pobliskich parafii. Do Matki Bożej Świętolipskiej pielgrzymują także ewangelicy.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.