Katastrofa lotnicza, w której zginął prezydent Lech Kaczyński, może zmienić stosunki polsko-rosyjskie i mieć duży wpływ na relacje wschód-zachód w Europie - uważają rosyjscy eksperci, na których powołuje się agencja AFP.
Katastrofa polskiego samolotu prezydenckiego Tu-154 pod Smoleńskiem jest niezmiennie głównym tematem w rosyjskich mediach. Programy informacyjne wszystkich stacji telewizyjnych i radiowych niemal w całości poświęcone są tragedii, która dotknęła Polskę.
Do 21 wzrosła liczba zabitych, a do ponad 800 liczba rannych w sobotnich ostrych starciach między siłami bezpieczeństwa a antyrządowymi demonstrantami w Bangkoku. Manifestanci ponownie wzywali w niedzielę premiera Abhisita Vejjajiva do dymisji i opuszczenia kraju.
Śmierć prezydenta Kaczyńskiego i towarzyszących mu osób poruszyła cały świat. W naturalny sposób komentatorzy zestawiają wczorajszą katastrofę ze zbrodnią katyńską.
Polska i rosyjska prokuratura, patomorfolodzy i eksperci ds. katastrof lotniczych współpracują w Smoleńsku w wyjaśnianiu przyczyn katastrofy. Rzecznik rządu Paweł Graś podkreśla, że Rosjanie czekali na polskich ekspertów z otwarciem "czarnych skrzynek" Tu-154.
Setki osób uczestniczyły w niedzielę przed południem w mszy za ojczyznę, odprawionej w intencji ofiar katastrofy polskiego samolotu prezydenckiego w Bazylice św. Jana przy Polskiej Misji Katolickiej w Berlinie.
Rosyjska prokuratura wyklucza, że katastrofa samolotu Tu-154, w której w sobotę zginął prezydent Lech Kaczyński, mogła być spowodowana przyczynami technicznymi.
Ciało Pierwszej Damy Marii Kaczyńskiej, która zginęła w sobotniej katastrofie samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem, nie zostało jeszcze zidentyfikowane przez specjalistów - poinformował w niedzielę dziennikarzy ambasador RP w Rosji Jerzy Bahr.
Rosyjscy śledczy i polscy eksperci rozpoczęli badania "czarnych skrzynek" prezydenckiego samolotu, który rozbił się w sobotę rano pod Smoleńskiem - poinformowała w niedzielę rosyjska prokuratura.
O godz.12 na lotnisku w Smoleńsku odbędzie się przekazanie trumny z ciałem prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Stronę rosyjską reprezentować będzie premier Władimir Putin, stronę polską - Maciej Łopiński i Małgorzata Bochenek z Kancelarii Prezydenta RP - podała prezydencka kancelaria.