Deklaracja kanclerz Niemiec Angeli Merkel o wsparciu Polski przez jej kraj w czasie naszej prezydencji w UE - to jeden z efektów poniedziałkowego szczytu przywódców państw Trójkąta Weimarskiego w Warszawie. Nicolas Sarkozy po spotkaniu chwalił naszego prezydenta za politykę wobec Rosji.
Ukraiński rząd dotrzymał słowa i doprowadził do obniżenia ceny kaszy gryczanej, będącej jednym z podstawowych artykułów spożywczych na Ukrainie. Radość klientów była jednak krótka, gdyż sklepy, w których pojawiła się tania kasza, sprzedają ją po kilogramie na osobę.
Władze Egiptu skróciły w poniedziałek czas obowiązywania godziny policyjnej, która trwać będzie teraz od godziny 20 do 6 rano - poinformowały egipskie media.
Władze rosyjskiego miasta Biełgorod (zachód Rosji) oznajmiły, że są przeciwne wszelkiemu obchodzeniu w instytucjach publicznych Dnia Świętego Walentego, który uważają za "niezgodny z kulturą rosyjską".
Afgański tłumacz armii USA i żołnierze amerykańscy zostali zabici w poniedziałkowym samobójczym zamachu na urząd celny w Kandaharze na południu Afganistanu - poinformował szef lokalnej policji. Na razie nie wiadomo, ile jest ofiar śmiertelnych.
Francuski minister ds. europejskich Laurent Wauquiez skrytykował w poniedziałek ponownie kalendarz Unii Europejskiej dla uczniów, w którym zabrakło świąt chrześcijańskich. Wezwał też Europejczyków, by "przyznali się" do swoich chrześcijańskich korzeni.
Społeczność międzynarodowa zaniepokojona jest sygnałami o problemach z przestrzeganiem praw człowieka i wolności słowa na Ukrainie - oświadczył w poniedziałek w Kijowie Audronius Ażubalis, minister spraw zagranicznych Litwy, która przewodniczy w tym roku OBWE.
Robert Kubica został już wybudzony ze śpiączki farmakologicznej, w której znajdował się od niedzielnego popołudnia, gdy poddany został skomplikowanej operacji po ciężkim wypadku samochodowym - poinformowali opiekujący się nim lekarze.
Prezydent Sudanu Omar Hasan el-Baszir po raz kolejny zapewnił w poniedziałek, kilka godzin przed ogłoszeniem oficjalnych wyników referendum w sprawie podziału kraju, że zaakceptuje decyzję południa Sudanu o oderwaniu się od północy.
Rozpowszechnianego w internecie wezwania do masowych demonstracji w Syrii posłuchało pod koniec ubiegłego tygodnia mniej niż 100 osób, ale wygląda na to, jak gdyby powiew przemian dotarł już także do państwa prezydenta Baszara el-Asada - pisze agencja dpa.