Po trzech kolejnych sakrach biskupich bez papieskiego mandatu, jakie miały miejsce w Chinach, obecny fakt święceń biskupa będącego w komunii z Papieżem i wszystkimi biskupami katolickimi na świecie trzeba uznać za coś pozytywnego.
Tak watykański rzecznik prasowy odniósł się do wyświęcenia wczoraj ks. Petera Luo Xueganga na biskupa koadiutora diecezji Yibin w prowincji Syczuan.
Ks. Federico Lombardi podkreślił jednocześnie, że w sakrze wziął udział jeden ekskomunikowany przez Stolicę Apostolską biskup, co jest sprzeczne z linią Kościoła. Bp Lei Shiyain kilka miesięcy temu przyjął sakrę bez papieskiego mandatu, a w czasie wczorajszej uroczystości był w gronie konsekratorów, a także wspólnie z nimi sprawował Eucharystię. „Takie zachowanie rodzi wątpliwości wśród wiernych. Uporczywość nieposłuszeństwa normom Kościoła pogarsza niestety jego sytuację kanoniczną” – dodał watykański rzecznik. Jednocześnie podkreślił, że w normalnych warunkach aktywna obecność ekskomunikowanego biskupa pociągałaby dla innych sankcje kanoniczne. Jednak w obecnej sytuacji w Chinach wiadomo, że nie można było przeszkodzić jego obecności bez narażania się na poważne kłopoty.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.