Od poniedziałku 19 grudnia "Życie Warszawy" będzie ukazywało się wyłącznie jako warszawski dodatek do "Rzeczpospolitej", poinformowała gazeta.
Dziennik podziękował czytelnikom za wspólne lata i zaprosił ich do lektury tekstów o tematyce stołecznej na łamach "Rzeczpospolitej" oraz na www.zyciewarszawy.pl
W ostatnim numerze "Życia Warszawy" jako samodzielnej gazety, pisze ona m.in. o tragicznej śmierci mieszkańca podstołecznego Borzęcina, do którego przyjechał karetką reanimacyjną kompletnie pijany lekarz, niezdolny do udzielenia pomocy. Pacjentowi bezskutecznie usiłowali pomóc ratownicy.
Okazało się, że 43-letni dr. Tomasz T. miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Lekarz trafił do aresztu; prokurator postawił mu zarzut narażenia życia pacjenta.
"ŻW" ustaliło, że ten sam medyk pod wpływem alkoholu dwa lata temu spowodował wypadek drogowy, w którym ucierpiały dwie osoby. Uciekał subaru przed policją, staranował peugeota i toyotę yaris. Dwie osoby z peugeota w ciężkim stanie trafiły do szpitala. Proces lekarza toczy się przed sądem w Zielonej Górze.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.