Przed sądem w Krakowie rozpoczął się proces o zwrot kilkudziesięciu działek, wchodzących w skład Ojcowskiego Parku Narodowego, m.in. ruin zamku. Zdaniem spadkobierców, zostały one niesłusznie przejęte na mocy dekretu PKWN z 1944 roku o nacjonalizacji lasów.
W pozwie osiem osób, spadkobierców Ludwiki Czartoryskiej, domaga się zwrotu 32 działek z przejętego na mocy dekretu PKWN majątku Dobra Ojców. Przejęty majątek liczył ponad 800 hektarów. W 1956 roku wszedł w skład utworzonego wówczas Ojcowskiego Parku Narodowego.
Na spornych działkach znajdują się m.in. ruiny zamku ojcowskiego oraz szereg willi z przełomu XIX i XX wieku, w tym m.in. willa "Jadwiga", w której znajduje się siedziba dyrekcji Ojcowskiego Parku Narodowego, oraz wille "Pod Kazimierzem", "Pod Berłem", "Pod Koroną".
Podczas poniedziałkowej rozprawy krakowski Sąd Okręgowy dopuścił dowody z dokumentów, m.in. z ksiąg wieczystych nieruchomości. Na następnej rozprawie prawdopodobnie zdecyduje, czy powoła biegłego geodetę.
Reprezentująca Skarb Państwa Prokuratoria Generalna wniosła o odrzucenie pozwu. "W ocenie Skarbu Państwa nieruchomości przeszły na własność Skarbu Państwa na podstawie dekretu o przeprowadzeniu reformy rolnej" - powiedział PAP radca Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa Adam Ablewicz.
Jak podnoszą spadkobiercy, w ich ocenie objęte pozwem nieruchomości nie podlegały pod działanie dekretu PKWN, ponieważ: nie stanowiły lasów ani gruntów leśnych, nie były nieruchomościami położonymi na terenie obrotu leśnego ani nie służyły do prowadzenia gospodarstwa leśnego, a niektóre były wręcz parcelami budowlanymi.
W pozwie przywołano opracowania dotyczące historii Ojcowa, z których wynika, że po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku Ojców uznany został za uzdrowisko, a działająca w latach 20. spółka akcyjna Uzdrowisko Ojców uzbroiła teren, wybudowała drogę i pierwsze domy osiedla uzdrowiskowego.
Zatem - podkreślają wnioskodawcy - Ojców miał charakter turystyczny, rekreacyjny i uzdrowiskowy, a parcele osiedla - uzdrowiskowy charakter budowlany; sporne nieruchomości nie stanowiły gruntów leśnych, ale były obiektami wyodrębnionymi od obiektów leśnych.
W pozwie wartość przedmiotu sporu wyceniona została 120 tys. zł, co - według autorów pozwu - stanowi trzymiesięczny czynsz wynajmu lub dzierżawy nieruchomości. Sąd powołał biegłego i według tej samej podstawy oszacował wartość przedmiotu sporu na kwotę 102 tys. zł.
Obowiązujące zasady mają uwolnić proces wybory papieża od nacisków władz świeckich.
Nieoficjalnie wiadomo, że kardynałowie są za tym, by zaczęło się ono 5 lub 6 maja.
Jednocześnie powiedział, żę jest zaskoczony i zawiedziony dalszym rosyjskim bombardowaniem Ukrainy.
Duchowny odwiedza Polskę. Spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą.
Atak rosyjski dotknął obwody żytomierski, dniepropietrowski, odeski, doniecki, sumski i czerkaski.