W parafii bł. Karoliny w Tychach odbył się (28 stycznia) XVIII Tyski Wieczór Uwielbienia. Tym razem hasłem przewodnim były słowa z Księgi Izajasza: „Lecz on się obaczył naszym cierpieniem, on dźwigał nasze boleści...” (Iz 53, 4).
Na czuwanie przybyło dużo osób, a także kapłani i siostry zakonne. Ciężko wszystkim było się zmieścić w naszym kościele - mówi ks. Krzysztof Matuszewski, opiekun Centrum Duchowości Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Katowickiej.
Uczestnicy Tyskiego Wieczoru Uwielbienia przyznają, że przyjeżdżają tu, by zjednoczyć się w modlitwie, prosić o uzdrowienie i spotkać Jezusa. To zawsze dla nich wielkie przeżycie.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.