Na znaczenie solidarnej wizji zglobalizowanego świata w dziedzinie ekologii, środków przekazu, gospodarki i finansów, a także relacji geopolitycznych wskazał w paryskiej katedrze Notre Dame kard. Angelo Scola.
Uważany za możliwego następcę Benedykta XVI arcybiskup Mediolanu zainaugurował wczoraj cykl tegorocznych „Konferencji Wielkopostnych” poświęconych solidarności, jako doświadczeniu i nadziei. Zdaniem włoskiego purpurata jedyną alternatywą dla wizji solidarności jest narastanie konfliktów między poszczególnymi państwami. Paryskie „Konferencje Wielkopostne” odbywają się corocznie od 1835 r. i stanowią okazję do zastanowienia się nad wyzwaniami przed jakimi staje wiara we współczesnym świecie.
Kard. Scola przypomniał, że przeżywany obecnie kryzys gospodarczy i finansowy wskazuje na zaburzenia w pojmowaniu człowieka oraz na ucieczkę od odpowiedzialności. Zachęcił, by spojrzeć na aktualne wydarzenia w dziedzinie gospodarczo-finansowej jak na bóle rodzenia, z nadzieją na wybudowanie nowego świata, bardziej prawdziwego i wspólnotowego. Ten nowy świat wymaga uwzględnienia dobra wspólnego, odbudowy naruszonego przez kryzys zaufania między ludźmi. Ufność z kolei domaga się uznania ludzkiej godności i rezygnacji z obsesyjnej logiki zysku a także umożliwienia odpowiedzialnego udziału każdej osoby w solidarnym korzystaniu z dóbr, rodzącym wolną inicjatywę, zdolną do wyprowadzenia z kryzysu.
Arcybiskup Mediolanu jest przekonany, że ludzkość jest w stanie wykarmić wszystkich mieszkańców globu czy położyć kres wyścigowi zbrojeń. W obliczu tych wyzwań odpowiedzią najbardziej autentyczną jest miłosierdzie oraz uczenie się i rozwijanie cnoty solidarności – stwierdził kard. Scola.
Podczas kolejnych konferencji w paryskiej Notre Dame mowa będzie o modelach rozwoju, etyce finansowej, imigracji i ubóstwie. Tegoroczny cykl zakończy założyciel rzymskiej Wspólnoty Sant’Egidio, a od 16 listopada włoski minister do spraw współpracy międzynarodowej, Andrea Riccardi. Będzie on mówił na temat „Solidarność: realizm a duchowość”.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.