Najpierw mistrzostwo, potem prawko
Trzykrotny mistrz świata w wyścigach motocyklowych, 25-letni Hiszpan Jorge Lorenzo zdał w środę egzamin na prawo jazdy na... motor.
Do tej pory Lorenzo mógł poruszać się jednośladami (startował w barwach takich marek, jak derbi, honda, aprilia i obecnie yamaha) tylko na torach. Zdobycie licencji A-2 uprawnia go do poruszania po drogach publicznych, ale pojazd może mieć maksymalnie 47 koni mechanicznych, a więc rozwiający niewielkie prędkości.
O sukcesie na egzaminie hiszpański motocyklista poinformował na jednym z portali społecznościowych. Zamieścił również zdjęcie z przygotowującym go "nauczycielem" Xavim Vallejo. "Witam wszystkich, zdałem egzamin na motocyklowe prawo jazdy. Wcale się nie denerwowałem" - napisał Lorenzo, prywatnie kibic piłkarzy Barcelony.
W latach 2006-2007 Hiszpan był mistrzem świata w klasie 250 ccm, a w 2010 roku triumfował w "królewskiej" MotoGP. W ubiegłym sezonie i przed trzema laty zajmował w niej drugie miejsce; aktualnym czempionem jest Australijczyk Casey Stoner (Honda).
IPN odnalazł prawdopodobnie szczątki rodziny zamordowanej za ukrywanie Żydów
Rodzina ta została zamordowana przez Niemców 5 stycznia 1943 r.
Parlament Europejski wybrał Robertę Metsolę na przewodniczącą
Pokój za cenę okupacji?
ISW: zgoda na koniec wojny bez uwolnienia ludzi i terytoriów to popieranie okupacji Ukrainy
Vance: Musimy zakończyć wojnę w Ukrainie i skupić się na Chinach
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
