Drugi w kolejce do brytyjskiego tronu książę William powrócił do ojczyzny z misji na Falklandach, gdzie od lutego służył jako pilot śmigłowca ratunkowego i poszukiwawczego w szeregach brytyjskich sił powietrznych RAF - poinformował w środę dwór królewski.
Według mieszkańców Falklandów książę w dniach wolnych od służby odwiedził miejscowy szpital oraz wybrał się na wycieczkę na jedną z wysp, by podziwiać bytujące tam pingwiny, lwy morskie i foki.
Pobyt Williama na wyspach nasilił zatarg dyplomatyczny między Wielką Brytanią a Argentyną i zwiększył napięcie w stosunkach między obu krajami przed 30. rocznicą wojny o Falklandy, przypadającą na koniec marca.
Argentyna wciąż zgłasza roszczenia do Falklandów - zwanych w tym kraju Malwinami - archipelagu około 700 wysp oddalonych od argentyńskiego wybrzeża o 460 km. Wyspy stanowią terytorium zamorskie Wielkiej Brytanii.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.