Wierni pożegnali w czwartek pierwszego ordynariusza diecezji radomskiej Edwarda Materskiego. Mszę św. w radomskiej katedrze odprawił metropolita krakowski, kardynał Stanisław Dziwisz. Bp Materski został pochowany na zabytkowym cmentarzu przy ul. Limanowskiego w Radomiu.
Wierni pożegnali w czwartek pierwszego ordynariusza diecezji radomskiej Edwarda Materskiego. Mszę św. w radomskiej katedrze odprawił metropolita krakowski, kardynał Stanisław Dziwisz. Bp Materski został pochowany na zabytkowym cmentarzu przy ul. Limanowskiego w Radomiu.
Oprócz wiernych w pożegnaniu radomskiego biskupa wzięło udział ponad 30 polskich arcybiskupów i biskupów oraz duchowni z całej diecezji. Homilię wygłosił przewodniczący Komisji Episkopatu Polski abp Józef Michalik. Wspominał on bp. Materskiego jako wybitnego katechetę i twórcę autora podręczników do nauki religii. Przypomniał, że bp Materski jako jedyny biskup w Polsce prowadził katechezę w jednym z radomskich liceów.
W homilii nie zabrakło odwołań do aktualnych wydarzeń w Polsce, m.in. do dyskusji nt. kształtu katechizacji w szkole. Przewodniczący KEP wspominał, że zmarły biskup radomski "zawsze z niepokojem przewidywał zagrożenia katechezy w szkole". "Często o tym rozmawialiśmy i dziś chcę powiedzieć przy jego trumnie, że wdzięczni jesteśmy mu za ten mądry pasterski niepokój, niepokój proroczy" - powiedział abp Michalik.
Abp Michalik mówił o zasługach bp. Materskiego w tworzeniu diecezji radomskiej i związanych z nią instytucji m.in. Wyższego Seminarium Duchownego. Wspomniał go przy tym jako skromnego człowieka, który "bardziej wymagał od siebie niż od innych". "Budził zdumienie, że prace biurowe w kurii ograniczał do minimum. Żartowaliśmy, że wszystkie nominacje i przenosiny kapłańskie pisze sam i to w samochodzie, z którego na najbliższej poczcie je wysyła " - wspomniał abp Michalik.
Obecny na mszy św. prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak powiedział o bp. Materskim, że jako pierwszy biskup radomski nie tylko budował kościoły w diecezji, ale także "budował wspólnotę - tożsamość Radomia poranionego w czerwcu 1976 roku i w okresie stanu wojennego". "Księże biskupie Edwardzie, my, radomianie czujemy się dziś osieroceni" - mówił prezydent.
Po liturgii z katedry wyruszył ulicami Radomia kondukt żałobny. Biskup Materski został pochowany - zgodnie ze swoją wolą - na zabytkowym cmentarzu przy ul. Limanowskiego. Trumna złożona została w Grobowcu Biskupów Radomskich. Jest to XIX-wieczna kaplica, która mieści się w zabytkowym budynku dawnej dzwonnicy.
Uroczystości żałobne trwały w Radomiu dwa dni. W środę ciało biskupa przewieziono do Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu; bp Materski przyczynił się do powstania tej uczelni. Tam odprawiona została msza św. oraz odbyło się modlitewne czuwanie. Po południu w środę trumnę z ciałem biskupa przewieziono do radomskiej katedry, gdzie mszę św. celebrował abp Celestino Migliore, nuncjusz apostolski w Polsce. Homilię wygłosił metropolita częstochowski abp Wacław Depo. Przez całą noc w wierni modlili się przy trumnie zmarłego biskupa.
Biskup Edward Materski zmarł w sobotę, miał 89 lat. Był doktorem teologii i opiekunem Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezji Radomskiej.
Urodził się 6 stycznia 1923 r. w Wilnie. Święcenia kapłańskie przyjął 20 kwietnia 1947 r. Jako kleryk brał udział w powstaniu warszawskim.
29 października 1968 r. został mianowany biskupem pomocniczym diecezji kieleckiej i biskupem tytularnym Aquasirena. Sakrę biskupią przyjął 22 grudnia 1968 r.
Od 28 marca 1981 r. był biskupem sandomierskim, a od 3 października 1981 r. - biskupem sandomiersko-radomskim. 25 marca 1992 r., po reorganizacji diecezji polskich został pierwszym biskupem diecezji radomskiej. Funkcję tę pełnił do 28 czerwca 1999 r., kiedy przeszedł na emeryturę.
W latach 1966-1988 był wykładowcą katechetyki formalnej w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Był także przewodniczącym Komisji Episkopatu Polski ds. Wychowania Katolickiego. Znany był jako obrońca internowanych w stanie wojennym.
Bp Edward Materski przyczynił się m.in. do budowy Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu, powstania Radia "Ave" (obecnie Radia Plus Radom), tygodnika diecezjalnego "Ave".
W lipcu 2007 r. został odznaczony przez prezydenta Polski Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski jako jeden z bohaterów powstania warszawskiego, działacz niepodległościowy i społeczny.
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.