W nocy z wtorku na środę Księżyc spotka się na sferze niebieskiej z Marsem i Regulusem - poinformował PAP dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.
Regulus to najjaśniejsza gwiazda w konstelacji Lwa. W rzeczywistości jest jasną gwiazdą ciągu głównego oddaloną od nas o 78 lat świetlnych. Temperatura jej powierzchni wynosi 10000 K, a więc świeci ona blaskiem biało-niebieskim. Ponieważ leży ona bardzo blisko ekliptyki, a więc trasy po której porusza się Księżyc i planety, od czasu do czasu dochodzi do złączenia na niebie Regulusa z którymś z obiektów Układu Słonecznego.
Właśnie dzisiejszej nocy będziemy mieli do czynienia z takim złączeniem. Tym razem obok Regulusa znajdą się jednak dwa obiekty: Mars i Księżyc. Koniunkcja ta będzie ciekawa z kilku powodów. Mars i Regulus są dość jasne - Regulus ma 1.36 wielkości gwiazdowej, a Mars -0.66 wielkości gwiazdowej. Co więcej, przy tak bliskim spotkaniu wyraźnie widoczna będzie różnica barw obu obiektów - Mars jest bowiem wyraźnie czerwony, a Regulus świeci blaskiem biało-błękitnym.
Wszystkie trzy ciała nie będą jakoś wyjątkowo blisko siebie, niemniej lornetka o polu widzenia ponad 7 stopni pozwoli objąć je wszystkie na raz, gwarantując ciekawy widok.
Całą trójkę omawianych ciał niebieskich widać w zasadzie przez całą noc. Wieczorem, świecą one około 45 stopni nad południowo-wschodnim horyzontem. Około północy świecą 40 stopni nad południowo-zachodnim horyzontem, a w okolicach 5 nad ranem schowają się za zachodnim horyzontem.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.