Przedstawiciele głównych wspólnot religijnych Korei Południowej poparli protest tamtejszych dziennikarzy przeciwko ograniczeniom wolności słowa
Od ponad 70 dni trwa tam strajk mediów. Jego uczestnicy oskarżają rząd o wprowadzanie cenzury i wywieranie nacisków na dziennikarzy. Zdanie to podziela 257 księży, pastorów i mnichów buddyjskich podpisanych pod specjalnym oświadczeniem wydanym w ubiegłym tygodniu. „Społeczeństwo musi mieć alternatywę w dostępie do informacji, a media powinny móc piętnować niesprawiedliwość i nieprawdę” – czytamy w dokumencie. Jego duchowni sygnatariusze uważają, że południowokoreański rząd powinien zaprzestać „irracjonalnej polityki kneblowania prasy”.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.