Po obejrzeniu filmu o Jezusie hinduski kapłan nie będzie już składał krwawych ofiar.
Niesamowite nawrócenie miało miejsce w pewnej indyjskiej wiosce. Kapłan hinduskiej bogini śmierci Kali o imieniu Tanath przeszedł na chrześcijaństwo.
Zdarzyło się to podczas projekcji filmu „Jezus”, opartego na Ewangelii św. Łukasza. Obraz pokazuje ewangelikalna organizacja Campus Crusade for Christ, która chce z nim dotrzeć do wszystkich zakątków świata. Jak później mówił, podczas oglądania zrozumiał, że Chrystus złożył z siebie ostateczną i jedyną akceptowalną przez Boga ofiarę na krzyżu.
Po projekcji podzielił się z innymi widzami i organizatorami swym świadectwem. Podczas świąt składał Kali krwawą ofiarę ze stu kóz. Jednak to pozostawiało w nim duchową pustkę. Tanath postanowił wziąć udział w zorganizowanym przez chrześcijan nabożeństwie. Przykład z niego wzięło ponad 300 innych Hindusów.
Film „Jezus” nakręcono w 1979 roku w Ziemi Świętej. Dzięki Campus Crusade for Christ od 1979 roku film obejrzały miliony osób mówiących 1100 językami. Kali to jedno z głównych hinduskich bóstw. Wyznawcy składają jej ofiary: obecnie ze zwierząt, choć zdarzają się także, zwalczane przez władze, ofiary z ludzi.
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie
Białoruski funkcjonariusz w mundurze uczestniczył w probie forsowania polskiej granicy.
Zdaniem lidera Konfederacji sprawą powinna zająć się też Państwowa Komisja Wyborcza.
Pomijając polityczny wymiar tego wydarzenia, który Polacy różnie mogą oceniać... To trzeba zobaczyć.
Zaatakowali samo centrum miasta, zabijając 34 i raniąc 117 osób
Rozpoczął się kolejny etap renowacji jednej z najbardziej znanych budowli Stambułu.