W trzech poznańskich kościołach odprawiane były w niedzielę msze święte dla kibiców, którzy przyjechali do Poznania na mecz Irlandia-Chorwacja. Modlono się w językach chorwackim, angielskim oraz po niemiecku.
Kibice otrzymują specjalnie przygotowaną na Euro gazetę "Strefa Jezusa" wydaną przez poznański Kościół w nakładzie 30 tys. egzemplarzy. Polsko-angielskie wydawnictwo rozdawane jest wiernym w parafiach na terenie całego miasta.
W poznańskiej Farze odprawiona została msza święta w języku angielskim. "Będę modlić się o dobry rezultat. To świetny pomysł, że zorganizowano msze św. dla nas, obcokrajowców. Chodzę do kościoła i cieszę się, że mogłam to zrobić również w Polsce" - powiedziała PAP wchodząc do kościoła Anna Kyne z Galway. "Pomodlę się o 2:1 dla Irlandii. Skoro Chorwaci też mają dziś mszę, to wierzę, że nasze modlitwy zostaną wysłuchane" - dodał Pat Baker z Cork.
Zapełnione były też ławki w innym kościele w centrum miasta, w którym modlili się Chorwaci. "Nie modlimy się o zwycięstwo, przyszliśmy prosić o dobrą atmosferę na stadionie, dobrą zabawę dla obu drużyn i obu krajów. Możesz modlić się o siłę, koncentrację, spryt, ale nie o wygraną" - powiedział PAP Luka Hudinczec z Zagrzebia.
Jeden ze stojących pod kościołem irlandzkich kibiców, pytany o to, czy przyszedł modlić się o zwycięstwo stwierdził tylko ze śmiechem: "Nie sądzę, żeby jakakolwiek modlitwa nas uratowała".
Msze św. po włosku angielsku, niemiecku oraz w języku łacińskim odprawione będą w Poznaniu również w następną niedzielę. Przez cały czas trwania mistrzostw w trzech kościołach dla kibiców przygotowano też tzw. strefy wyłącznej modlitwy. Przed rozpoczęciem turnieju mszę św. w intencji pomyślnego przebiegu mistrzostw w poznańskiej katedrze odprawił metropolita poznańśki abp. Stanisław Gądecki. 30 czerwca zaplanowano nabożeństwo ekumeniczne dziękczynne na zakończenie Euro. (PAP)
rpo/ tom/
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.