Instytut Spraw Publicznych proponuje by pracujący mąż dzielił się składkami emerytalnymi z bezrobotną żoną - informuje "Gazeta Wyborcza".
Pomysł jest następujący: jeżeli mąż odprowadza miesięcznie na emeryturę 500 zł, a bezrobotna żona nic, to każdy dostaje po 250 zł.
Podział następuje też w sytuacji, gdy żona zarabia mniej. Gdy mąż odkłada 800 zł, a żona 400 zł, po wejściu w życie zmian każdy ma po 600 zł.
"Gdy pojawią się propozycje, przeanalizujemy je pod względem legislacyjnym" - mówi minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz.
Przeczytaj komentarz Bartosza Marczuka "Jedno ciało, jedna emerytura".
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.