Gniezno ciągle walczy ze skutkami nawałnicy, jakie w ostatnich dniach przeszły przez miasto. Burza nie oszczędziła nawet katedry. Piorun uderzył w jedną z jej wież. W bazylice trwała wtedy wieczorna Msza święta. Nagle zgasły światła i zamilkły organy.
Mówi rzecznik Kurii Metropolitalnej ks. Zbigniew Przybylski.
Ale uszkodzona jest część nagłośnienia i oświetlenia w katedrze. Stanął także zegar na wieży. W najbliższych dniach nie usłyszymy również kurantów. Kiedy sytuacja wróci do normy? W tej chwili parafia ciągle czeka na rzeczoznawcę ubezpieczyciela. Może on pojawić się jednak dopiero po 20 sierpnia. Termin jest odległy, bo też spora jest liczba zgłoszeń po nawałnicy.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.