Bohaterski dowódca bitwy pod Wizną z września 1939 r. kpt. Władysław Raginis zostanie awansowany do stopnia majora, a jego zastępca por. Stanisław Brykalski otrzyma stopień kapitana - informuje "Dziennik Polski".
Do Ministerstwa Obrony Narodowej trafiła już przychylna opinia Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. Jak podkreśla dziennik, szef MON Tomasz Siemoniak nie miał wątpliwości, że żołnierzom awanse się należą, a pytał urząd o zdanie, by dopełnić formalności.
Przygotowane w MON dokumenty dot. awansów na dniach trafią do Siemoniaka i nie będzie zwlekał z ich podpisaniem. "Minister może być tylko zaszczycony tym, że będzie mógł przyznać awanse bohaterom walk pod Wizną" - zaznacza Janusz Walczak z MON.
Z wnioskiem o awanse w połowie czerwca wystąpiło Stowarzyszenie Wizna 1939. Jego prezes Dariusz Szymanowski mówi, że stało się to, co powinno się stać już dawno. "Cieszę się, że dostrzeżono zasługi dla Polski, postawę i dramat kapitana Raginisa oraz jego żołnierzy. To ogromny sukces, że nareszcie będą mogli wyjść z cienia ze swym bohaterstwem" - podkreśla.
Akty nominacji na wyższe stopnie będą odczytane uroczyście 8 września, podczas obchodów 73. rocznicy bitwy na Górze Strękowej koło Wizny, w których mają wziąć udział m.in. krewni awansowanych oficerów.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.