Polska Federacja Ruchów Obrony Życia proponuje rozwiązanie problemu 200-milionowego długu szpitala Centrum Zdrowia Dziecka.
- Pragniemy wskazać źródło na pokrycie długów Centrum Zdrowia Dziecka. Jest nim kontrowersyjna Konwencja Rady Europy w sprawie przemocy wobec kobiet, którą rząd zamierza w najbliższym czasie przyjąć, co spowoduje koszty podobnej wysokości, jak dług Centrum Zdrowia Dziecka – piszą obrońcy życia i rodziny.
Podkreślają, że są za zdecydowanymi działaniami przeciwko przemocy wobec kobiet, dzieci czy mężczyzn. - Sami w takim systemie przeciwdziałania przemocy działamy i robimy wiele w celu jej eliminacji – dodają.
Zwracają tez uwagę, że gdy dwa lata temu w Polsce głęboko znowelizowano ustawę o przemocy w rodzinie, rząd twierdził, że rozwiązania te są wystarczające i będą skutecznie chroniły przed przemocą w rodzinie. - Nie ma więc obecnie powodów do przyjęcia Konwencji oraz budowania nowej, równoległej do już istniejącej administracji (do czego Konwencja ta zobowiązuje) oraz ponoszenia kosztów koniecznych do jej realizacji - piszą: prezes PFROŻ dr Paweł Wosicki oraz sekretarz Anna Dyndul.
Federacja uważa też, że Polska nie powinna pozbawiać się suwerenności w sprawach moralności i rodziny na rzecz kontroli sprawowanej przez międzynarodową instytucje, co przewiduje Konwencja.
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?
Czy faktycznie akcja ta jest wyrazem "paniki, a nie ochrony"?
Były ambasador Niemiec Rolf Nikel przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.
USA tracą wolę obrony Europy, a Rosja jest "na drodze do zwycięstwa".
Władze zaapelowały o międzynarodową pomoc dla ok. 830 tys. wewnętrznie przesiedlonych.