Kiedy nowi kardynałowie?

Papież pragnie, aby stosunkowo niedługo odbył się kolejny konsystorz dla kreowania nowych kardynałów - donosi na łamach portalu vaticaninsider emerytowany watykanista La Stampy Marco Tosatti. Według jego informacji nie jest wykluczone, że nowi purpuraci otrzymaliby birety kardynalskie jeszcze w listopadzie bieżącego roku. Tym niemniej biorąc pod uwagę normę zgodnie z którą kardynałów-elektorów, poniżej 80 roku życia nie powinno być więcej niż 120 oraz konieczność uwzględnienia powszechności Kościoła, wiele wskazywałoby na możliwość oddalenia daty konsystorza. Do końca bieżącego roku liczba kardynałów-elektorów spadnie do 114, w czerwcu przyszłego roku – 108, a w grudniu 2013- do 104.

Tosatti przypomina, że w ewentualnym konklawe powinni brać udział purpuraci reprezentujący całe bogactwo Kościoła. Stąd w Kurii Rzymskiej można oczekiwać biretów kardynalskich dla nowego prefekta Kongregacji Nauki Wiary, abp Gerhard Ludwig Müller, a bardzo prawdopodobne jest także włączenie do kolegium kardynalskiego nowego bibliotekarza i archiwisty Świętego Kościoła Rzymskiego, francuskiego dominikanina, abp Jean-Louis Bruguèsa, przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Rodziny, Włocha, abp Vincenzo Paglii oraz innego Włocha, przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Nowej Ewangelizacji abp Rino Fisichelli.

We Włoszech na biret kardynalski oczekują dwie wielkie diecezje: Wenecja – abp Francesco Moraglia i Turyn – abp Cesare Nosiglia. W Azji dwaj patriarchowie: z Libanu maronicki - Bechara Raï oraz obrządku syryjskiego - Ignace Youssif III Younan. Na Filipinach – arcybiskup Manili – Luis Antonio Gokim Tagle, a w Bangkoku – abp Francis Xavier Kriengsak Kovithavanji. W Australii i Nowej Zelandii jest tylko jeden kardynał poniżej 80 roku życia – metropolita Sydney, kard. George Pell, a do purpury zdaniem Tosattiego mógłby aspirować abp John Atcherley Dew z Wellingotnu w Nowej Zelandii.

Także w Europie nie brak stolic tradycyjnie kardynalskich, których pasterze nie mają purpury - Londyn (abp Vincent Nichols), siedziba prymasów Hiszpanii – Toledo, Marsylia czy Sewilla. Kardynałów-elektorów nie mają ponadto Słowacja i Łotwa. Tosatti zapomina o Ukrainie, gdzie kard. Lubomyr Husar ukończy 80 lat 26 lutego przyszłego roku.

Dołącza się do tego fakt, że Gwatemala, Nikaragua i Kolumbia nie mają kardynałów-elektorów, podobnie jak Kanada w Ameryce Północnej. Również w Afryce nie ma kardynałów-elektorów w Wybrzeżu Kości Słoniowej, Uganda, Mozambik, Kamerun i Angola. „Tak więc na stole Benedykta XVI znajduje się trudna do złożenia układanka” – stwierdza na łamach portalu vaticaninsider Marco Tosatti.