„Nauka – wiedza – mądrość” – to hasło IX Lubelskiego Festiwalu Nauki, zainspirowane spotkaniem Jana Pawła II z profesorami i studentami KUL przed ćwierćwieczem. W tym roku właśnie katolicka uczelnia jest koordynatorem wielkiej popularnonaukowej imprezy, rozpoczętej 15 września i angażującej naukowców, studentów oraz administrację miasta i województwa.
„Mądrość to poznanie najgłębszych spraw i zobaczenie porządku rzeczy. A gdy zobaczymy – to opowiedzenie się po stronie poznanej prawdy, dobra i piękna. Nauka kierowana mądrością służy dojrzewaniu intelektualnemu i moralnemu człowieka” – słowa legendarnego wykładowcy ks. prof. Stanisława Kamińskiego przypomniała prorektor KUL prof. Agnieszka Lekka-Kowalik.
Około 80 km miała do przebycia kilkunastoosobowa grupa ze Szkoły Podstawowej w Wólce Domaszewskiej, przygotowująca się do przyjęcia przez szkołę imienia bł. Jana Pawła II. „Ta wycieczka zamyka pewien cykl programu zgłębiania myśli naszego przyszłego patrona” – podkreślił dyr. Andrzej Sobiech. Ta akurat grupa zwiedziła muzeum KUL, spotkała się z s. prof. Zofią Józefą Zdybicką, uczennicą Karola Wojtyły, a potem jeszcze uczestniczyła w… zajęciach medycznych.
Problematyka poszczególnych projektów obejmuje kwestie od psychologii prenatalnej, poprzez poprawną polszczyznę i ekologiczną agrokulturę, aż po kosmiczne problemy galaktyk. Festiwal wiedzę łączy często z rywalizacją i zabawą, gdzie np. w „olimpiadzie antycznej” na dziedzińcu uniwersytetu do rozwiązywania zagadek należało biec. Intelektualny bieg wiódł chociażby ku wiedzy i mądrości inspirowanej badaniami nad Całunem Turyńskim i owocował stawianiem pytań „…na przykład o to, czy ze śladów tam zawartych można odkryć DNA Pana Jezusa” – relacjonuje autor zajęć ks. prof. Krzysztof Kaucha. Skądinąd w zupełnie innym miejscu – w laboratorium na terenie Lubelskiego Parku Naukowo-Technologicznego – można było podejrzeć, jak przeprowadza się badania genetyczne. A wracając do naukowych tajemnic Całunu – „pytano też, jak lepiej rozumieć Zmartwychwstanie, czyli – co się stało z Jezusem? Wiadomo, że nauka nie potrafi określić źródła śladów na Całunie” – dodał ks. Kaucha.
Osobną kategorię stanowiły zajęcia i wydarzenia artystyczne. Po inauguracyjnym koncercie lubelskich filharmoników, którzy przedstawili muzykę z „Dziadka do orzechów” Piotra Czajkowskiego, następne dni przyniosły m. in. zabawny i mądry musical „Odysea” studenckiego teatru ITP (chodzi o imię dziewczyny, a nie o odyseję) oraz przejmujący spektakl „Czarownice” (wg dramatu A. Millera) sceny edukacyjnej tegoż teatru w reżyserii jego szefa, ks. dr. Mariusza Lacha SDB.
Wyższe uczelnie Lubelszczyzny i wiele innych instytucji przygotowały ponad 1000 prezentacji ze wszystkich przedmiotów szkolnych oraz dziedzin nauki i sztuki. Najwięcej przygotował – po raz kolejny – KUL. A zanim młodzi zaczną zdobywać nagrody ministrów edukacji bądź nauki, oczekiwaną nagrodą są smaczne „krówki” w KUL-owskich opakowaniach. IX Lubelski Festiwal Nauki zakończy się 21 września w auli katolickiej uczelni.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.