Marokańska marynarka wojenna broni portu w Smirze przed statkiem „Kobiet na falach”.
Władze Maroka zamknęły holenderskiej organizacji „Kobiety na falach” możliwość wpłynięcia do portu w Smirze. Chroni go flota wojenna tego państwa. Aborterzy sprawdzają, czy są inne możliwości dostania się na marokańskie wybrzeże.
„Kobiety na falach” to organizacja, która umożliwia zabijanie nienarodzonych dzieci zgodnie z holenderskim prawem kobietom mieszkającym w państwach, w których aborcja jest zabroniona bądź utrudniona. W tym celu stosuje prawny wybieg: zabiera chętne kobiety na pokład specjalnych statków, które później zabierają je na wody eksterytorialne. Jako środek poronny stosują misoprostol.
Organizacja istnieje od 1999 roku. W 2003 roku „Kobiety na falach” przypłynęły do polskiego Władysławowa. Zdaniem organizatorek jedynie przeprowadziły one na pokładzie łodzi akcję informacyjną o aborcji. Prokuratura nie dopatrzyła się złamania polskiego prawa.
"W naszej rzeczywistości silnie obecny jest klerykalizm – i to obustronny."
Papież Franciszek otworzył w poniedziałek w Watykanie międzynarodowy szczyt na temat praw dzieci.
W roku 2023 USAID wydała 72 mld dolarów na pomoc międzynarodową.
Nic złego w polskiej gospodarce się nie dzieje - uważa jednak specjalista.
Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł - stwierdził Donald Trump.
Podróżni zamówili także 169 tys. jajecznic, 177 tys. kotletów schabowych.