Jeśli akceptuje się tylko dzieci „chciane”, chce się tylko akceptowane.
Nie było miejsca w Betlejem. Nie chcieli Dzieciątka – użalają się ludzie. Ale o co chodzi? Przecież ludzie u nas chronicznie nie mają dziś miejsca dla dzieciątek. No chyba że akurat wyjątkowo są „chciane”. Czyli zaplanowane. Te się rodzi, gdy rodzice są pewni, że wszystko zagra. Gdy ma się mieszkanie, pieniądze, standard. Gdy wszystko jest przygotowane, zabezpieczone, kiedy człowiek nasycił się karierą, zaspokoił ambicje. Oczywiście to wszystko z poczucia odpowiedzialności. No bo przecież nie można powoływać na świat człowieka, żeby cierpiał, na przykład z braku własnego biurka albo przez brak dostępu do internetu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie
Białoruski funkcjonariusz w mundurze uczestniczył w probie forsowania polskiej granicy.
Zdaniem lidera Konfederacji sprawą powinna zająć się też Państwowa Komisja Wyborcza.
Pomijając polityczny wymiar tego wydarzenia, który Polacy różnie mogą oceniać... To trzeba zobaczyć.
Zaatakowali samo centrum miasta, zabijając 34 i raniąc 117 osób
Rozpoczął się kolejny etap renowacji jednej z najbardziej znanych budowli Stambułu.