Bojownicy islamskiej organizacji "Laskar dżihad" w Indonezji po raz kolejny wypędzili z domów tysiące chrześcijan i podpalili kilka wsi. Jak poinformowała 1 grudnia watykańska agencja misyjna "Fides", na wyspie Sulawesi już 50 tys. chrześcijan zostało wypędzonych z domów i błąka się po okolicy. Bojownicy dżihadu strzelają do nich, obrzucają granatami i materiałami palnymi. Podpalili też wiele domó
Bojownicy islamskiej organizacji "Laskar dżihad" w Indonezji po raz kolejny wypędzili z domów tysiące chrześcijan i podpalili kilka wsi. Jak poinformowała 1 grudnia watykańska agencja misyjna "Fides", na wyspie Sulawesi już 50 tys. chrześcijan zostało wypędzonych z domów i błąka się po okolicy. Bojownicy dżihadu strzelają do nich, obrzucają granatami i materiałami palnymi. Podpalili też wiele domów, niektóre z nich zburzyli buldożerami.
Josef Suwatan, biskup diecezji Manado, na terenie której trwają ataki islamistów, zażądał natychmiastowej interwencji indonezyjskich wojsk rządowych w nadziei, że powstrzymają one falę wypędzania chrześcijan z ich domów.
Według informacji "Fides" od września br. nasiliła się liczba ataków na mniejszość chrześcijańską na wielu wyspach należących do Indonezji. Pierwsza fala krwawych zamieszek miała miejsce w latach 1999-2000 i pociągnęła za sobą ok. 15 tys. ofiar śmiertelnych.
Spośród ok. 210 mln Indonezyjczyków 88 proc. stanowią muzułmanie, natomiast 10 proc. przyznaje się do chrześcijaństwa.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.