Jan Paweł II utworzył dziś na Ukrainie dwie nowe diecezje, przez co zwiększył ich liczbę z 4 do 6. Nadal niezależnie będą działać oddzielne struktury grekokatolickie. Nowe diecezje to charkowsko-zaporoska i odesko-symferopolska, których biskupami mianował: bp Stanisława Padewskiego OFMCap - dla pierwszej z nich i ks. Bronisława Bernackiego dla drugiej.
Jan Paweł II utworzył dziś na Ukrainie dwie nowe diecezje, przez co zwiększył ich liczbę z 4 do 6. Nadal niezależnie będą działać oddzielne struktury grekokatolickie. Nowe diecezje to charkowsko-zaporoska i odesko-symferopolska, których biskupami mianował: bp Stanisława Padewskiego OFMCap - dla pierwszej z nich i ks. Bronisława Bernackiego dla drugiej.
Diecezja charkowsko-zaporoska z siedzibą w Charkowie powstała w wyniku podziału diecezji kijowsko-żytomirskiej i kamienieckopodolskiej.
Diecezja odesko-symferopolska - z części obszaru tej drugiej.
Po tych postanowieniach papieskich Kościół katolicki obrządku łacińskiego na Ukrainie tworzy jedną prowincję (metropolię) z siedzibą we Lwowie, której podlega obecnie sześć diecezji: kamienieckopodolska, kijowsko-żytomierska, łucka i zakarpacka (z siedzibą w Mukaczewie) oraz dwie nowo utworzone: charkowsko-zaporoska i odesko-symferopolska. Episkopat, któremu przewodniczy metropolita lwowski kard. Marian Jaworski, liczył dotychczas 8 członków a po najnowszych nominacjach będzie ich 9 (gdyż bp Olszański przeszedł na emeryturę).
Ponadto na terenie Ukrainie istnieją oddzielne struktury Kościoła greckokatolickiego: arcybiskupstwo większe Lwowa, któremu podlega 7 diecezji (eparchii) i dwa egzarchaty apostolskie; istnieje też oddzielna eparchia mukaczowska, nie wchodząca w skład prowincji lwowskiej, ale podlegająca bezpośrednio Stolicy Apostolskiej. Biskupi tego Kościoła nie wchodzą w skład łacińskiej Konferencji Biskupiej, ale - zgodnie z tradycjami wschodniego chrześcijaństwa i Kodeksem Kanonów Kościołów Wschodnich - tworzą Synod Ukraińskiego Kościoła Katolickiego, obejmujący wszystkich jego hierarchów, również za granicą, łącznie jest ich ponad 30.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.