W oświadczeniu o głównych, niepokojących problemach kraju biskupi przedstawili ich długą listę.
Wielowymiarowy kryzys nęka Filipiny – uważają tamtejsi biskupi. W oświadczeniu o głównych, niepokojących problemach kraju przedstawili ich długą listę. Znalazły się na niej: promocja kultury śmierci i swobody seksualnej, przestępczość, korupcja, nadużycia władzy, marginalizowanie biedy w debacie publicznej, monopolizacja władzy, nieprawidłowości wyborcze.
Episkopat Filipin odwołuje się głównie do Katechizmu Kościoła Katolickiego. Przypomina niezbywalne prawo do życia i jego ochrony, a także konieczność respektowania zasad demokracji i solidarności społecznej z najbardziej potrzebującymi.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.