Kardynał Roger Etchegaray, specjalny wysłannik Jana Pawła II, przewodniczył 5 maja w konkatedrze Patriarchatu Łacińskiego pw. Najświętszego Serca Jezusa w Jerozolimie uroczystej Mszy św. w intencji pokoju w Ziemi Świętej. Wraz z nim koncelebrowali ją: patriarcha łaciński abp Michel Sabbah, delegat apostolski dla Jerozolimy abp Pietro Sambi, kustosz Ziemi Świętej o. Giovanni Battistelli OFM, biskup
Kardynał Roger Etchegaray, specjalny wysłannik Jana Pawła II, przewodniczył 5 maja w konkatedrze Patriarchatu Łacińskiego pw. Najświętszego Serca Jezusa w Jerozolimie uroczystej Mszy św. w intencji pokoju w Ziemi Świętej. Wraz z nim koncelebrowali ją: patriarcha łaciński abp Michel Sabbah, delegat apostolski dla Jerozolimy abp Pietro Sambi, kustosz Ziemi Świętej o. Giovanni Battistelli OFM, biskup pomocniczy patriarchy łacińskiego bp Kamal Hanna-Bathish oraz 40 księży i zakonników.
W kazaniu główny celebrans podkreślił, że tylko pokój - oparty na sprawiedliwości i wzajemnym poszanowaniu równości Izraelczyków i Palestyńczyków - może przynieść przebaczenie i perspektywę dobrego współżycia obu narodów. Wysłannik papieski dodał, że obecność chrześcijan w Ziemi Świętej jest szczególnie ważna, jak może w żadnym innymi miejscu, jako świadectwo dla całego świata chrześcijańskiego. Zachęcił wiernych do zaufania Bogu oraz do wytrwałości w modlitwie i wołaniu o pokój, sprawiedliwość i przebaczenie.
Kaznodzieja przywołał prorocką i mesjańską wizję nowej Jerozolimy jako miasta pokoju, której budowanie jest wezwaniem dla wierzących i ludzi dobrej woli. Zwrócił uwagę, że "nie jest tak, iż ktoś jeden może zagarnąć Jerozolimę, ale że to Jerozolima może ogarnąć wszystkich".
Kardynał wezwał do jak najszybszego rozwiązania konfliktu w Bazylice Narodzenia Pańskiego w Betlejem, bez przemocy i z poszanowaniem godności osoby ludzkiej. Zapewnił o modlitwie i trosce Papieża o "święte miejsce Narodzenia Jezusa" oraz przypomniał różne inicjatywy Stolicy Apostolskiej, Kościołów lokalnych i instytucji chrześcijańskich na rzecz i pomocy dla poszkodowanych w konflikcie rozwiązania kryzysu.
Kardynał Etchegaray przekazał także życzenia wielkanocne chrześcijanom wschodnim w Jerozolimie i Ziemi Świętej.
W procesji z darami delegacja młodych katolików niemieckich przekazała na ręce patriarchy łacińskiego lampę pokoju. Przyjechali oni z Altenbergu, aby okazać solidarność miejscowego trzytysięcznego środowiska duszpasterskiego młodych chrześcijan, z Ziemią Świętą i ofiarami konfliktu oraz zapewnić ich o modlitwie w intencji pokoju.
Przed końcowym błogosławieństwem gość z Watykanu wyraził pragnienie odprawienia Mszy św. w Grocie Narodzenia Jezusa w Betlejem w ciągu najbliższych dni, zanim powróci do Rzymu, dodając, że ma nadzieję, iż tak się stanie. Jego zdaniem "nabrzmiały i dramatyczny konflikt zmierza ku końcowi".
Kard. Etchegaray przybył do Ziemi Świętej na początku minionego tygodnia z polecenia Ojca Świętego, aby podjąć działania na rzecz rozwiązania kryzysu w Bazylice Narodzenia Pańskiego w Betlejem oraz konfliktu palestyńsko-izraelskiego. Spotkał się z prezydentem Izraela Mosze Kacawem, przewodniczącym Autonomii Palestyńskiej Jaserem Arafatem oraz ze zwierzchnikami Kościołów chrześcijańskich w Ziemi Świętej. Wszystkim swym rozmówcom przekazał papieskie orędzia i wezwania do budowania pokoju i sprawiedliwości.
Osobno odbył szereg konsultacji z franciszkańską Kustodią Ziemi Świętej, łacińskim patriarchą Jerozolimy i delegatem apostolskim w tym mieście.
Izraelskie władze wojskowe nie zgodziły się, jak dotychczas, na przybycie kardynała do Betlejem i Bazyliki Narodzenia Pańskiego, tłumacząc to względami bezpieczeństwa. Budynki te od 2 kwietnia otoczone są przez wojsko izraelskie, a w środku ukrywa się obecnie około 130 Palestyńczyków, w tym kilkudziesięciu uzbrojonych.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.