Ze względu na transmisje telewizyjne z Mistrzostw Świata biskupi i duchowieństwo Kościoła Anglii zmienili godziny niedzielnych nabożeństw. Transmisja z pierwszego meczu drużyny Anglii wypada w niedzielne przedpołudnie (o godz. 11.30), co koliduje z czasem niedzielnych Mszy św. odprawianych w kościołach. Dlatego arcybiskup Canterbury George Carey postanowił odprawić nabożeństwo odpowiednio wcześnie
Ze względu na transmisje telewizyjne z Mistrzostw Świata biskupi i duchowieństwo Kościoła Anglii zmienili godziny niedzielnych nabożeństw. Transmisja z pierwszego meczu drużyny Anglii wypada w niedzielne przedpołudnie (o godz. 11.30), co koliduje z czasem niedzielnych Mszy św. odprawianych w kościołach. Dlatego arcybiskup Canterbury George Carey postanowił odprawić nabożeństwo odpowiednio wcześniej.
Prymas Kościoła Anglii jest znanym na Wyspach Brytyjskich fanem futbolu. - Takie wydarzenie jak Mistrzostwa Świata rozgrywane są co cztery lata. Z tego powodu możemy pozwolić sobie na większą elastyczność - powiedział abp Carey.
Wiele wspólnot anglikańskich już dawno przesunęło terminy nabożeństw, przed albo po transmisjach meczów swojej jedenastki. - Nie potrzebowali do tego zgody swojego biskupa - powiedział jeden z duchownych.
W niektórych kościołach rozwieszono duże ekrany, na których wierni będą mogli obejrzeć transmisję. - W ten sposób religijni fani piłki nożnej nie wejdą konflikt z sumieniem - wyjaśnił dalej duchowny.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.