Religijne autorytety muzułmanów i katolików Indonezji zgodnie wypowiedziały się przeciwko projektowi ustawy liberalizującej aborcję. Jest on przygotowywany przez tamtejszy parlament.
Przewodniczący indonezyjskiej rady ulemów - muzułmańskich uczonych w zakresie teologii i prawa - zwrócił uwagę, że islam bezwzględnie zabrania aborcji. Przypomniał przy tym, że religię tę wyznaje większość Indonezyjczyków. Ze strony katolickiej głos zabrał profesor teologii moralnej i dawny sekretarz Komisji do spraw Rodziny indonezyjskiego Episkopatu, ojciec Adolf Heuken. Ten niemiecki jezuita, od 40 lat pracujący w Indonezji, wskazał, że zabijanie istot ludzkich jest sprzeczne nie tylko z nauką Kościoła katolickiego, ale też z moralnością przez wszystkich przyjmowaną. Wprowadzenie ustawy liberalizującej aborcję byłoby zezwoleniem na dzieciobójstwo. Ojciec Heuken podkreślił, że państwo ma obowiązek chronić ludzkie życie, nie zaś wprowadzać prawo zezwalające na zabijanie. Wyraził też nadzieję, że biskupom indonezyjskim uda się skłonić prawodawców do rewizji projektowanej ustawy.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.